Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2014

Dystans całkowity:493.60 km (w terenie 154.40 km; 31.28%)
Czas w ruchu:24:40
Średnia prędkość:20.01 km/h
Maksymalna prędkość:59.00 km/h
Suma podjazdów:3234 m
Suma kalorii:19914 kcal
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:18.98 km i 0h 56m
Więcej statystyk

tour de Roszarnia

Wtorek, 30 września 2014 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
Dzisiaj zaraz po pracy wybrałem się na szosę na trasę Tour de Roszarnia. Na początku i n koniec lekki wiaterek. Podjazdy się przyjemnie jechało. Zrobiłem rekordy na 3 segmentach znajdujących się na trasie. pozdrawiam 

na kocie

Sobota, 27 września 2014 · Komentarze(0)
Kategoria ...10-25
nie wiem czy polski kac wzial się od niemieckiego Katze ... ale zawsze gdy go odczuwam to rowerek musi być bo po zawsze znika:D:D 

tak blisko a nieznane

Piątek, 26 września 2014 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
dzisiaj z rana wybrałem się ponownie na zachód. Na wysokości skrętu na Runowo odbiłem przez most w drugą stronę. Przejechałęm przez 4 nieznane mi wioski.... u których czas się zatrzymał 20 lat temu ;)  

w strugach deszczu

Czwartek, 25 września 2014 · Komentarze(0)
Kategoria bieganko
bieg w deszczu i burzy, dobre choć tyle, a chce się więcej 

elegancko z rana

Środa, 24 września 2014 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
dzisiaj już lepiej ubrany i w kominiarce, ale mimo wszystko zimno przez jakiś syberyjsko-lodowaty wiatr 

jak zimą

Wtorek, 23 września 2014 · Komentarze(0)
Kategoria ...10-25
jedyne co udało się wyjeździć, nastęnym razem w kominiarce 

z rana jak smietana

Wtorek, 23 września 2014 · Komentarze(0)
Kategoria bieganko
dzisiaj urlop i z rana bieganko. jest strasznie zimno i wieje 

deszczowy fart

Poniedziałek, 22 września 2014 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
Dzisiaj wybrałem się na szoskę, tradycyjnie w kierunku Słupska. W pierwszą stronę dość mocny wmordewind, więc powrót był z wiaterkiem, ale jakoś tak bez szału. Jechałem prosto w chmurę, która mnie jednak ominęła. Na powrocie droga była już mokra. Przed Lęborkiem zahaczam jeszcze Małoszyce i biję rekord zjazdu. Na koniec trochę się pokręciłem po osiedlu . Chyba idzie juz jesień pełną parą, strasznie zmarzłem

chiiilllooouuut z Denga

Niedziela, 21 września 2014 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50, teren
W niedziele z rana postanowiłem wybrać się z Dengą na mała wycieczkę, lekką nogą. Wyjeżdżając z domów jeszcze nie padało, jednak 5 minut później rozpadało się fest, ale jechaliśmy. Przestało i po 30 minutach znowu zaczęło. Wracając do Lęborka już świeciło słońce. Podczas wyjazdu zrobiliśmy 2 przerwy Perło-Specjalne ;) pozdrawiam

takie tam

Piątek, 19 września 2014 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
spoko srednia jak na mnie tym badziej ze jechałem luzno ;) moze przez trening nóg na siłce w srode??