Wpisy archiwalne w kategorii

..25-50

Dystans całkowity:6110.76 km (w terenie 1604.70 km; 26.26%)
Czas w ruchu:281:42
Średnia prędkość:21.69 km/h
Maksymalna prędkość:84.60 km/h
Suma podjazdów:45816 m
Maks. tętno maksymalne:193 (97 %)
Maks. tętno średnie:166 (84 %)
Suma kalorii:194295 kcal
Liczba aktywności:174
Średnio na aktywność:35.12 km i 1h 37m
Więcej statystyk

zamknięcie marca

Piątek, 31 marca 2017 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
 Wyjazd z Bartkiem o Ojcem. Spokojny przyjemny. Atakujemy z Bartkiem jednego KOMa, jednak nie ogrnęliśmy dokąd jest i czekając na ojca nie wyjechaliśmy z niego.. i nici wyszły z tego ;)

samotna pętla

Środa, 29 marca 2017 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
 Szybka wieczorna pętla po pracy ;) 

zjedzony owad

Wtorek, 28 marca 2017 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
 Wyjzd z Bartkiem i Ojcem (pierwsze 10 km) . Spokojnie... z piwkiem i pierwsza zjedzona mucha. cieplo.

nie wytrzymałem w domu

Poniedziałek, 27 marca 2017 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
 i poszedłem na trening bo w Lęborku na pomorzu nie będę miał takich terenów do jazdy. Pogoda elegancka... dzisiaj pierwszy raz w tym roku, do spodenek krótkich, doszła krótka koszulka ;) Na trasie 2 ciekawsze podjazdy. Na pierwszym wyprzedza mnie triathlonista. Pozdrowiliśmy się a ja mu rzekłem "stark" :) drugi podjazd tak jak i pierwszy na spokojnie ;) 

samotnie

Czwartek, 23 marca 2017 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
 Samotny wyjazd z dwoma ciekawszymi podjazdami. Zaliczyłem już czelendża na stravie i mam ponad 7500 metrów przewyższeń :) 

płasko

Środa, 22 marca 2017 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
 z Bartkiem

pętla Miltenberg

Czwartek, 16 marca 2017 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
 Samotnie i spokojnie

pętla Rieden

Środa, 15 marca 2017 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
 z Bartkiem. Co tu dużo pisać.. trenujemy ;)

podjazdy

Wtorek, 14 marca 2017 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
 Dzisiaj razem z Bartkiem o naszym ojcem zjechaliśmy z miejsca zamieszkania do Boxtal. Tam ojciec pojechał na jedyną swoją pętlę dzisiejszego dnia a my z Bartkiem zjechaliśmy jeszcze kawałek niżej do Menu by zaliczyć segment. 1 Pętla dosyć mocna i chyb za mocna jak na start. Drugą pętlę jedziemy nieco wolniej. 3 pętlę jadę już sam po ciemku. Nieco szybciej jak druga. podjazd do domu i koniec;) Dało trochę po nogach.

wtorek

Wtorek, 7 marca 2017 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
 Samotnie robię 3 podjazdy ;)