Frankfurt-Maintal

Niedziela, 22 listopada 2015 · Komentarze(0)
Kategoria ..25-50
Nareszcie niedziela. O dziwo pierwszy dzień w tygodniu kiedy nie pada deszcz. Okazja do małej wycieczki rowerowej. Małej bo mimo słońca wieje chłodny wiatr. Niestety mój Konik został w Polsce, tak więc jeżdżę na rowerze taty. Plan początkowy to Bad Vibel. Jednak po 500m. zmieniłem zdanie. Najpierw pojadę na frankfurcki "most zakochanych" sprawdzić czy moja i Ani kłódka wisi. Chyba z 5 minut szukałem mimo iż dokładnie wiedziałem gdzie wisi. Była tak zakręcona i obrócona że już uwierzyłem że się zerwała... Nasza kłódka
Nasza kłódka  A+P © zmudahh 
Tak wiem, wizualnie szału nie robi ale to było takie spontaniczne ;) A i w adidaskach śmigam bo tatuś ma w rowerq zwykłe pedałki. Okej to gdzie teraz... Padło na Hanau drogą rowerową która jest jednocześnie: EuroVelo4 - centralnej Europy; D5 - niemiecki krajowy; R3 - landu Hesja i Main-Radweg czyli od źródła Menu do jego ujścia. Do samego Hanau oczywiście nie dojechałem, bo 4 km przed postanowiłem, że zalicze jednak Bad Vibel. Obrałem kierunek na północ. Trochę pokręciłem po okolicznych miasteczkach i krańcowych dzielnicach Frankfurtu kiedy postanowiłem że do Bad Vibel też nie dojadę. Byłem już tak zmęczony, mimo niedużej ilości km, że postanowiłem - wracam. Mimo nieosiągniętych celów wycieczkę uważam za udaną. POZDRAWIAM Panorama na centrum
Panorama na centrum © zmudahh 

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa cebyl

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]