Korona i do Pogorzelic
Czwartek, 26 czerwca 2014
· Komentarze(0)
Kategoria ...10-25
Dzisiaj z racji, że czwartek to dzień wolny od siłowni :) regeneracja, ale nie dla nóg :) Udałem się do Pogorzelic. Wiatr kręcił, ciężko ocenić z której strony wiało ;) Powrót, ta sama sytuacja. W Lęborku zrobiłem jeszcze rekord na Koronie Roszarni. Wieczorem prawdopodobnie pójdę pobieegać z Ania. Trzeba zacząć przygotowania do Biegu Św. Jakuba, który już za miesiąc ;)