magiczna bariera Konicka
Środa, 19 marca 2014
· Komentarze(0)
Jenden z moich bajków przekroczył właśnie na tym wypadzie 1000km ;) . Zrobiłem sobie wypad po porannej siłce, choć bardzo mi się nie chciało. Coś tam popadywało z chmur i dosyć mocno wiało. Pojechałem do lasu zrobić sobie 3 podjazdy i nieoczekiwanie zrobiłem na jednym rekord( według stravy o czym pisalem poprzednio). pozdrawiam