leśny wypadzik
Poniedziałek, 20 stycznia 2014
· Komentarze(2)
Ilość kilometrów adekwatna do ubiór/pogoda. Po prostu nie czuje policzków i palów u stóp ;/
no a ja jeżdżę w zwyklych shimano ;):) na podwójnej skarpecie
zmudahh 09:42 wtorek, 21 stycznia 2014
Ja jeżdżę w zwykłych rękawiczkach zimowych z lidla i w ręce nie jest mi nic. Na nogach zwykłe trapery stare, bez żadnych ochraniaczy. No i Ci powiem, że po 7km to nie ma mowy żeby było mi aż tak zimno. Przy 20 już zaczynam coś czuć dopiero.
rammzes 19:06 poniedziałek, 20 stycznia 2014